Sztorm Grupa
Już dostępna! Aplikacja mobilna do nauki żeglarstwa Sztorm Appka

Relacja po pierwszym weekendzie Ekstraklasy Żeglarskiej 2022

sizer
ef996d12b2ae9_relacja-po-pierwszym-weekendzie-ekstraklasy-zeglarskiej-2022.jpg
Karolina Kaczmarek

02 czerwca 2022

Za nami pierwsza runda Ekstraklasy Żeglarskiej 2022. Poznaj relację po weekendzie sternika naszej Załogi – Piotra Małeckiego.

Fot. Gwidon Libera

Na pierwszą rundę Polskiej Ekstraklasy Żeglarskiej jechaliśmy z dużym apetytem na dobre pływanie, choć byliśmy tylko po jednych regatach treningowych dwa tygodnie wcześniej podczas RS Cup w Sopocie, które poszły nam dobrze.

Fot. Gwidon Libera

 

Fot. Gwidon Libera

Niestety zaczęliśmy słabo od dwóch szóstych miejsc. Następne dwa wyścigi przypłynęliśmy na trzecich miejscach przez co zaczęło wyglądać to trochę lepiej w klasyfikacji generalnej. Po czym znowu dwa “doły” dziewiąte i ósme. Szukając poprawy w naszym pływaniu dokonałem zmiany w naszej załodze. Na pozycji trymera foka Kaja Fidecka zastąpiła Julię Oleksiuk. Zmiana ta była dodatkowo podyktowana prognozą pogody na słabnący wiatr. Następne wyścigi zarówno sobotnie jak i niedzielne odbyły się właśnie przy słabym wietrze. Nasze wyniki trochę się poprawiły, a w jednym z wyścigów zajęliśmy drugie miejsce.

Fot. Gwidon Libera
Fot. Gwidon Libera

Warunki na wodzie na pewno nie należały do łatwych. Kierunek wiatru od brzegu i bliskie ustawienie trasy przy molo w Sopocie sprawiły, że “czytanie wody” było trudne, a wiele zmian wiatru było w naszej ocenie niemożliwe do przewidzenia. Na wodzie działo się tyle, że ciężko mi przypomnieć sobie jakikolwiek wyścig od początku do końca. Tym razem Sopot nie był też łaskawy co do pogody, ponieważ było zimno i deszczowo.

Fot. Gwidon Libera

Liga w tym roku jest bardzo mocna, a w mojej ocenie mamy w Ekstraklasie najsilniejszą obsadę od początku powstania tego projektu. Powoduje to, że każdy nasz błąd szybko się mści w postaci utraconych miejsc. To, co napawa nas optymizmem to to, że wiemy gdzie leży problem. Nie mogę zdradzić co nim jest, ale zapewniam, że jako załoga pracujemy nad rozwiązaniem. Oprócz tego musimy trenować, aby wyeliminować błędy techniczne przede wszystkim w trakcie manewrów.

Podsumowując, poszło nam źle, ale jestem przekonany, że już w następnej rundzie zobaczycie nas u góry tabeli 😉