Testujemy odzież żeglarską od Tribord by Decathlon
Dobre buty na jachcie to podstawa. To dzięki nim żegluga jest przyjemna, ale przede wszystkim bezpieczna.
Muszą być wygodne, wykonane z trwałego materiału i co najistotniejsze odporne na warunki atmosferyczne.
Testowaliśmy buty żeglarskie Tribord Race, a testy przeprowadzane były przez zawodników Sztorm Regatta Team podczas treningów i rozgrywek Polskiej Ekstraklasy Żeglarskiej oraz eliminacji do Polskiej Ligi Żeglarskiej.
Jesteście ciekawi czy sprawdziły się i spełniły wymagania naszej załogi? Czytajcie niżej recenzje chłopaków.
Bezpieczeństwo
Kiedy poruszamy się po pokładzie musimy pewnie stawiać kroki, dlatego ważna jest podeszwa butów. Byliśmy ciekawi czy wytrzymają dynamikę naszego pływania, gdzie zwykłe buty sportowe wymiękają jeszcze przed startem. Przemierzyliśmy w nich niezliczone ilości kroków podczas eliminacji oraz czterech rund w Sopocie, Gdyni, Świnoujściu oraz Szczecinie. Warunki pogodowe bywały różne – podczas eliminacji słaby wiatr oraz niska fala, natomiast runda w Świnoujściu dała nam w kość (silny wiatr i wysokie fale, które co chwilę wlewały się przez burtę). Zarówno w żeglarstwie amatorskim, jak i w zawodowym żeglarz musi mieć pewność, że podczas wykonywania zwrotów nie poślizgnie się.
Buty Race Tribord sprawdziły się i całkiem nieźle wytrzymały nasze tempo. Buty mają ciekawą geometrię podeszwy, dzięki której trzymają się pokładu w momencie, kiedy jest on suchy lub wilgotny. Dzięki systemowi odpływu wody, nawet po nalaniu się do buta, odpływa podeszwą.
Komfort
Buty są wygodne. Dobrze stabilizuje stopę, przez co można w pełni cieszyć się żeglugą, bez obawy, że zabijemy się o własne nogi. Buty są bardzo lekkie, w środku wygodna wkładka, z wierzchu pokryte materiałem typu siatka, co zapewnia komfort i dostosowanie do kształtu stopy.
Szybko schną i nie rysują pokładu
Podeszwa butów Race Tribord jest biała, wykonana z kauczuku, przez co nie rysuje i nie niszczy pokładu jachtu czy sali gimnastycznej w szkole lub na siłowni. Z wierzchu wykonane są z bardzo elastycznego i przewiewnego materiału typu siatka, która pokryta jest hydrofobową powłoką, pierwsze bryzgi fal spływają po bucie i nie dostają się do środka.
Niewątpliwym plusem jest to, że Race Tribord bardzo szybko schną, co przekłada się na ich praktyczne zastosowanie.
Buty są solidnie zrobione i sklejone, jednak musimy zaznaczyć, że po jednym przechodzonym sezonie zauważalne są już liczne przetarcia. Buty nie rozkleiły się, wszystko jest na swoim miejscu, ale mają już wiele śladów zużycia i liczne przetarcia. No fakt, nie oszczędzaliśmy ich! Pytanie: czy to są buty na 1 sezon żeglarski? Ciężko odpowiedzieć na to pytanie – zależy od intensywności użytkowania. Być może standardowym żeglarzom, okazjonalnie ich używającym na kilka weekendów w sezonie starczą na wiele lat? Za nami bardzo intensywny sezon regatowy, kilkanaście weekendów regat oraz pracy i treningów na wodzie – trochę swoje egzemplarze zmęczyliśmy. Patrząc na stosunek ceny do jakości, nawet jeżeli kolejnego całego sezonu już nie wytrzymają, są warte uwagi.
Design
Tribord zadbał o nowoczesny design co sprawia, że nadają się one również na spacer do parku czy sobotni shopping. Sami chodzimy w nich po zejściu na ląd po porcie i w mieście, pasują do sportowego stroju i aktywnego stylu życia.
Obecnie są dostępne w dwóch kolorach: czarno-szare z dodatkiem czerwieni lub z elementami fluorescencyjnego żółtego. Nie musimy wspominać który kolor wybraliśmy? ?
Rozmiarówka
Przed zakupem warto przejechać się do sklepu i przymierzyć buty, ponieważ francuska rozmiarówka różni się od tej proponowanej przez popularne marki.
Naszym zdaniem buty są godne polecenia dla wszystkich chcących spróbować trochę regatowego pływania, buty się świetnie sprawdzą również na turystyczne rejsy śródlądowe. W naszej ocenie 4/5, trzeba popracować nad materiałem lub kształtem podeszwy dla utrzymania lepszej przyczepności w bardzo trudnych warunkach.